Choć dożynki to przede wszystkim radosne święto plonów, w przemówieniu marszałka nie zabrakło wątków z historii sołectwa.
– Odkąd pamiętam, Dożynki w Bobrku odbywały się 15 sierpnia, w dniu Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Tak samo było również w czasach komunizmu. Myślę, że w tamtych czasach proboszczowi Wyszogrodzkiemu chodziło o jak najszerszą kultywację tego święta. To bardzo nam, jako społeczności, pomagało – wspominał Marek Sowa.
Jak dodał – obecnie dożynki zmieniły swój charakter.
– Bobrek był kiedyś sołectwem stricte rolniczym. Dzisiaj się to zmieniło. Mimo to, uważam, że takie święto jest dalej bardzo potrzebne. Bo dzięki temu pielęgnujemy nasze tradycje, które są przecież podstawą w budowaniu naszej tożsamości – zakończył marszałek.
(abart, kor)