Przejdź do informacji o dostępności Przejdź do strony głównej Przeskocz do menu Przeskocz za menu Przeskocz do głównej treści Przejdź do mapy strony

II EKSiT: Udało nam się, bo jesteśmy odważni

Sport
27 września 2023
Organizacja mistrzostw świata w siatkówce w 2027 roku i zamiar zgłoszenia Polski jako organizatora Igrzysk Olimpijskich w 2036 roku to najlepsza odpowiedź na pytanie czy Igrzyska Europejskie otworzyły drzwi do wielkiego sportu – wyjaśniał podczas panelu marszałek Witold Kozłowski.

Gospodarz regionu jest przekonany o roli samorządu województwa, dbającym o wielowymiarowy rozwój Małopolski, m.in. poprzez zwiększenie ruchu turystycznego.

W czerwcu ruch turystyczny zwiększył się w Małopolsce o 40, a w lipcu o 150 procent. Udało się nam, bo jesteśmy odważni, nie mówimy stop, jesteśmy ludźmi kreatywnymi. Nie zastanawiałbym się ani sekundy, gdybym jeszcze raz miał podjąć decyzję o organizacji Igrzysk Europejskich. Kraków jest wypromowany, ale zależało nam szczególnie na pokazaniu konkretnych miejsc w Małopolsce. Musimy używać bardzo dużych instrumentów promocyjnych

- wyjaśnił marszałek Witold Kozłowski.

Hasan Arat, przewodniczący komisji koordynacyjnej Europejskiego Komitetu Olimpijskiego podkreślał że IE były niezapomnianym wydarzeniem. Kiedyś przeczytamy o tym w książkach. To był ogrom ciężkiej pracy, ze strony polskiego prezydenta, rządu i oczywiście marszałka Witolda. Dziękuję wszystkim za zaangażowanie.

Droga była kręta i wyboista, potem wyboista, a po otwarciu igrzysk droga była bardzo prosta. Ale przyznam się szczerze, uniknęliśmy mściwej prowokacji, nieszczęśliwych wypadków, nie było ani jednego protestu międzynarodowej federacji. Robert Korzeniowski jako sołtys wioski zawodniczej wywiązał się z tego wzorowo.

W liście prezydenta EOC do pana prezydenta pojawiły się same pochwały. Ani pandemia, ani wojna nie zakłóciły przygotowań, bo spółka i jej zarząd na czele z Marcinem Nowakiem wykonali pracę, która dała nam piękne przeżycie

- opowiadał marszałek Małopolski.

Janusz Kozioł, wiceprezes spółki 2023 informuje, że IE pozwoliły zaistnieć mniej znanym dyscyplinom sportu. To dlatego w kolejnych latach w Krakowie pojawią się drużynowe mistrzostwa świata w szachach, a także wydarzenia związane z rugby 7, koszykówką 3x3, teqballem i padlem.

Marcin Nowak: wyzwania napędzają mnie do funkcjonowania, zaraziłem mój zespół pozytywną energią, bólem, potem, krwią i płaczem. Reżim był bezwzględny i okrutny. Zaangażowanie ludzi wybiegało poza zakres obowiązków. Z taką wielowymiarowością jeszcze nikt się nie zmierzył.

IE szukają swojej tożsamości. Cel był czytelnie nakreślony. Stwórzcie imprezę jakiej w Europie nie było i Europa nie widziała. Liczby IE mówią same za siebie, 100 medalistów z Tokio przyjechało do Krakowa. Byli wszyscy najlepsi.

Janusz Kozioł: z niektórych dyscyplin śmiano się. Jednym z trudnych tematów były dyscypliny z niepełnosprawnościami, przy okazji IE był ampfutbol z czterema najlepszymi drużynami na świecie. Zbigniew Boniek, niegdyś znakomity piłkarz, dziś propaguje silny ośrodek padla w Krakowie, z inwestycjami ze strony Włochów.

Marcin Nowak: Światowy sport olimpijski w najlepszym wydaniu przeżywa kryzys. Coraz mniej ludzi interesuje się sportem, stąd breaking w Nowym Sączu, sporty kolarskie MTB i BMX, młodzież naśladująca wielkich mistrzów. Każdy ze sportów marzył, by wypromować się na Rynku Głównym w Krakowie, tego nie da się kupić. Dla tych dwóch sportów – teqballa i padla - to była trampolina i paliwo rakietowe. Obie federacje chcą zostać sportami olimpijskimi. I zrobiły krok milowy na tej ciężkiej drodze.

Galeria zdjęć